niedziela, 4 października 2015

Śrimad Bhagawatam, dzień 4 - 7

 

7 dni Najwyższej Prawdy - Śrimad Bhagawatam 

 



Opowieści ze Śrimad Bhagawatam opisują ścieżkę bhakti prowadzącą do osiągnięcia Narajany, ostanie dni kursu, prowadzonego przez Sri Swamiego Vishwanandę w Shree Peetha Nilaya, wzbogacone były spostrzeżeniami dotyczącymi właśnie tej ścieżki.

W wielu historiach ze Śrimad Bhagawatam, Dewaryszi Narada naucza, iż najłatwiejszą drogą do osiągnięcia wolności jest słuchanie opowieści o chwale Pana. Poprzez łaskę, opowieści te budzą bhakti i pomagają wyciszyć umysł. Swamidźi zwrócił uwagę, że wszystkie te opowiadania ukazują, iż nasze cierpienie wynika z oczekiwań, które sami tworzymy.
Słuchanie historii o chwale Pana działa na nas w dwojaki sposób: dostajemy szansę, aby dać umysłowi rozróżnienie, na temat tego, co jest dobre, a co nie jest, sprawiając, że będziemy działać w sposób, który obudzi w nas pozytywne wartości. Ale co ważniejsze, gdy słuchamy o chwale Pana od naszego mistrza duchowego, ćwiczymy pokorę.

Śri Swami Vishwananda rozdający prasad z porannej pudźy do Giridhariego.

Sam Bóg jest bardzo pokorny, pokazał to wielokrotnie w każdej ze swoich inkarnacji. Człowiek staje się pokorny przychodząc do Jego bhaktów (czyli świętych, którzy są całkowicie oddani Bogu), by się uczyć. Uddhawa był ukochanym wielbicielem Kryszny, a jego pierwsze spotkanie z gopi we Wryndawanie ukazuje jego przemianę w pokornego.

Opowieść rozpoczyna się, gdy Kryszna mówi do Uddhawy:„Ja jestem Miłością, ale nie mogę ci jej dać. Idź do moich bhaktów”. Więc, Uddhawa będąc bardzo wykształconym człowiekiem, podczas swojej drogi do Wryndawany zaplanował, aby w oparciu o święte pisma, z których czerpał wiedzę, nauczyć gopi jak być skupionym na bezforemnym aspekcie Boga. Lecz gdy tylko dotarł na miejsce, gopi powiedziały, iż stosując się do jego filozofii nie czuły nic. Wiedziały jednak, że Kryszna jest obecny w ich życiu. Nieustannie tego doświadczały. Poprzez przebywanie z gopi, Uddhawa mógł doświadczyć Miłości bezpośrednio, a nie tylko w sposób teoretyczny, jak przedtem. Uddhawa nie czuł tej Miłości nigdy wcześniej; poczuł Miłość Kryszny poprzez przebywanie w obecności gopi, poczuł ją poprzez gopi.


Tematy dni 4-7:
  • Daśawatara (10 inkarnacji): Wysłuchaliśmy historii o pozostałych 10-ciu głównych inkarnacjach Narajany, w tym o Matsji (rybie), Narasimhie (człowieku-lwie), Wamanie (krasnoludzie), Kurmie (żółwiu) i Parasuramie (wojowniku dzierżącym siekierę). Opowieści te mają ogromną moc, mówią o wydarzeniach, które zdają się mieć miejsce w świecie zewnętrznym, lecz każda z nich reprezentuje określone podejście do duchowości w każdym z nas.

  • Poświęcenie i oddanie: Wysłuchaliśmy historii o wielkich bhaktach, którzy zmieniali się, przechodząc przez ciężkie próby z oddaniem i poddaniem Panu. Usłyszeliśmy o królu Ambariszy (jedna z ulubionych historii Swamiego), któremu rozgniewany mędrzec groził śmiercią za złamanie postu. Usłyszeliśmy również o Gadźendrze – sławna opowieść o słoniu, który został zaatakowany przez aligatora. Pozostając bez niczyjej pomocy, zawołał Narajanę i został przez Niego uratowany.

  • Sadhana i pokorna determinacja: Podczas czwartego dnia kursu Swamidźi mówił o podejściu do sadhany z codziennym nastawieniem pełnym nadziei. Powiedział, żeby codziennie po przebudzeniu skupić się na Bogu i powiedzieć: ”Zobaczę Go dzisiaj!”. Przypomniał nam, iż Bóg może zdawać się być daleko, lecz w rzeczywistości, codziennie mamy szansę by go dostąpić. Swamidźi kontynuował mówiąc, że jeśli nie udało nam się zobaczyć Go dzisiaj, musimy stać się pokorni. On się ukarze tylko poprzez pokorę.
Jednakże obok tych wszystkich niesamowitych historii i duchowych przesłanek, rzeczywistym tematem przewodnim Śrimad Bhagawatam jest życie Śri Kryszny.


Śrimad Bhagawatam koncentruje się głównie na życiu Pana Kryszny – ósmego awatara Narajany. Poznaliśmy szczegóły i ukryte znaczenia poszczególnych etapów Jego życia:
  • Jego niebezpieczne i jakże cudowne ukazanie się „rodzicom”, Dewaki i Wasudewie w więzieniu Kamsy,

  • Jego dzieciństwo jako pasterza w Gokul, ochranianie przyjaciół i rodziny przed demonami, a także pojawienie się jako Giridhari, czyli ten, który uniósł górę Gowardhana,

  • Kryszna jako władca: walki z okrutnymi królami i demonami, rządy w mieście Dwaraka,

  • Bitwa na polu Kurukszetra: nauczanie Ardźuny poprzez Bhagawad Gitę, pomoc Pandawom w odbudowie ich królestwa.
Ze wszystkich wydarzeń, które miały miejsce podczas życia Kryszny, kluczowym tematem powtarzanym przez Swamiego na kursie było oddanie gopich.


Pod koniec pobytu Kryszny we Wryndawanie, odbyła się rasa lila – mistyczny taniec Kryszny i gopi o północy. Na początku tej historii, Swamidźi powiedział, iż jest ona samym sercem Śrimad Bhagawatam.
Rasa lila rozpoczęła się pewnego jesiennego wieczoru, gdy Kryszna udał się do lasu. Zaczął grać na flecie, którego usłyszały gopi w całym Wryndawanie – gdziekolwiek były, natychmiast wiedziały, że Kryszna je wzywa.

Porzuciły wszystko co robiły – swoje rodziny, pracę, wszystko – by natychmiast móc zobaczyć się z Kryszną, by go odnaleźć.

duhantyo ’bhiyayuḥ kāścid
dohaṁ hitvā samutsukāḥ
payo ’dhiśritya saṁyāvam
anudvāsyāparā yayuḥ

Niektóre z gopich doiły krowy, gdy usłyszały flet Kryszny. Przestały doić i wyszły na spotkanie z Nim. Niektóre zostawiły mleko na kuchni, inne ciasto przypalające się w piecu.

Gdy gopi dotarły do miejsca, w którym miały spotkać Krysznę, On zniknął. Gorączkowo szukały Go wszędzie, ale nie mogły Go znaleźć.

Gopi szukające Kryszny podczas przedstawienia podczas Kryszna Dźamnasztami.

Widząc ich poszukiwania, Kryszna pojawił się majestatycznie w formie Mahawisznu – samego Władcy Wszechświata i zapytał: „Kogo szukacie?” Gopi pokłoniły się przed Nim z szacunkiem i tylko zapytały: „Czy widziałeś naszego Krysznę?”

Zaczęły śpiewać to, co nazywane jest obecnie Gopi Gitą. Swamidźi omówił każdy wers, którego każde słowo nasycone jest niesamowitą Miłością, jaką gopi darzyły Krysznę:

Gopi Gita jest sercem Bhagawatam. Nie ma Bhagawatam bez Gopi Gity, bez pieśni gopich, tęsknoty za ich ukochanym. Gopi były tak bardzo wypełnione Miłością, ale jednocześnie ich serca przeszywał ból, ponieważ nie mogły zobaczyć Kryszny. Płakały, lamentowały: „Gdzie jesteś mój Panie?”


Gopi tak bardzo tęskniły za Kryszną. Ich serca płonęły i jednocześnie stawały się pokorne.

'Dayita dṛśyatāṁ' oznacza, że z powodu tej silnej tęsknoty stały się pokorne i oddane. Więc poprzez tę głęboką tęsknotę, poprzez pokorę, zbudziło się to uczucie i łaska Boga również się obudziła. Mówiły: „O Kryszno…”, a potem modliły się: „Nie patrz na nasze błędy, nasze winy. Jakie byśmy nie były, należymy do Ciebie. Prosimy, daj nam znak, że tu jesteś. Jesteś naszym sercem. Wypełniasz nasze serca szczęściem”.

Gopi bardzo dobrze zdawały sobie sprawę ze swojej dumy, wiedziały dlaczego Kryszna im się nie ukazał. Więc zaczęły płakać, ich oczy wypełniły się łzami i stały się wtedy pokorne. Nie mogły prawidłowo mówić. Łzy spływały z ich oczu. Pragnęły tylko jednej rzeczy: by mieć darszan Kryszny. Bo to jedyna rzecz, która dałaby im spełnienie. Kryszna patrzył i uśmiechał się. Bhagawan mówi: „Zamieszkuję serce każdego człowieka. Rozmawiam z wami, abyście nie martwiły się tym, czy się pojawię”.


Kiedy gopi ofiarowały swoje modlitwy Panu, tęskniąc za nim, wzywając go, usłyszały muzykę, dźwięk fletu w swoich sercach i w ten sposób usłyszały wewnętrzny głos Kryszny. Słyszały Krysznę mówiącego do nich wewnątrz ich serc. Ta rozmowa z Kryszną nie była na zewnątrz, była wewnątrz nich. Wtedy Kryszna powiedział: „Słyszycie mój głos, jestem Bogiem niewidzialnym. Skoro możecie mnie usłyszeć, dlaczego chcecie mnie widzieć? Do czego jest wam potrzebna ta forma? Dlaczego chcecie, żebym się pojawił? Możecie mnie słyszeć w swoich wnętrzach, cieszcie się tym!”

Gopi odpowiedziały: „O ukochany, wielbiciele, bhaktowie, ci, którzy oddani są Bogu, nigdy nie będą usatysfakcjonowani Miłością wewnątrz ich serc. Pragną być fizycznie obecni przy swoim ukochanym. Chcemy pić nektar twojej swarupy”. Więc gopi tęskniły. Słyszały wewnątrz jego głos, ale mówiły: „Chcemy twojej fizycznej formy. To właśnie w ten sposób możemy się z tobą identyfikować. Nie chcemy Boga niewidzialnego. Jest niewidzialny, co miałybyśmy z nim robić? Jak go nazwać? Jaką formę mu nadać? Umysł nie może go sobie wyobrazić. Wiemy, że jesteś obecny wszędzie, ale co ze słodyczą fizycznej formy.” Posiadamy formę, posiadamy umysł i ciało. Nasz umysł zawsze czegoś poszukuje, by się przywiązać i się z tym identyfikować.

Gopi mówiły: „Mówisz, że mamy Cię tylko słuchać, cieszyć się Tobą wewnątrz nas. To nam nie wystarcza”. Wyobraźcie sobie to intensywne uczucie. Ludzie czasem mówią: „Znalazłem Boga w swoim wnętrzu i jestem zadowolony”. A gopi mówią: „Jesteśmy szczęśliwe, w porządku, mamy Cię w naszych sercach. Jesteśmy zadowolone, że mieszkasz wewnątrz naszych serc, lecz chcemy Cię również na zewnątrz. [Widownia głośno klaszcze] Były więc zakochane w Krysznie. Ich oczy chciały go doświadczać. Pragnęły go, jego rzeczywistości. Dlatego wykłócały się z Nim. Powiedziały: „Dlaczego obdarzyłeś nas oczami, skoro nie możemy Cię oglądać? Jaki jest sens ich posiadania?”

Jezus powiedział coś takiego, prawda? „Ci, którzy mają oczy do patrzenia, widzą”. Gopi powiedziały to trzy tysiące lat wcześniej. „Jaki jest pożytek z posiadania tych oczu, skoro nie możemy Cię widzieć? Oglądamy świat naszymi fizycznymi oczami, widzimy szczęście i cierpienie. Byłoby miło zobaczyć nimi to najwyższe szczęście”.


Patrząc na przebieg kursu Śrimad Bhagawatam, mówiąc w skrócie, było to siedem dni bliskości z Bogiem.

Uczestnicy kursu mieli możliwość spotkania się z Bogiem w historiach o Nim, jako że ta święta księga jest samym Narajaną. Kurs sprawił, że uczestnicy mogli poczuć i zobaczyć lilę każdego awatara we własnych wnętrzach. Zdecydowanie najcudowniejsze podczas kursu było to, że Bóg przebywał z nami jako Guru i dzielił się z nami tymi oczyszczającymi i podbudowującymi historiami, i pomagał nam wzrastać w Miłości.

Nie ma znaczenia jaką formę, jakie imię wybierzesz. Gdy tylko masz w sobie oddanie, wiarę, jeśli twoje działania są właściwe, a umysł wolny od dumy, dostąpisz Go. Jak powiedział Bhagawan – nie potrzebujesz wielu żyć, by Go osiągnąć. Potrzebujesz tylko jedno życie – to życie.

Zapomnij o wszystkich tych życiach, które już przeminęły, których nie pamiętasz. Zapomnij o przyszłych życiach, ponieważ możesz osiągnąć cel właśnie w tym. Więc nie stwarzaj iluzji, która będzie kształtowała twoją przyszłość. Bo to, co powstrzymuje człowieka, to on sam. Kiedy mówimy: „Pamiętaj o Bogu”, to takie proste, „Stań się bhaktą, bądź oddany!” A co ty mówisz? „Kiedy stanę się bhaktą? Kiedy ja się oddam? To takie trudne. Zbyt odległe”. Prawda?

Stań się pokorny! Tylko dzięki pokorze On się objawi. Jeśli będziesz mówić z dumą: „Mogę to zrobić, mogę to zrobić, mogę to zrobić!” Co możesz zrobić? Nic. Jeśli nie będzie to Jego wolą, nigdy nie będziesz w stanie tego zrobić. On się ukarze tylko dzięki twojej pokorze.


Następnego dnia spróbuj ponownie. To nic złego powiedzieć, że jesteś niczym. Goswami Tulsidas również powiedział: „Jestem największym grzesznikiem ze wszystkich. Nie wiem, dlaczego Ramdźi dał mi zadanie, by napisać Ramćaritramanas”. Słyszeliście, jak wielu świętych mówiło nieraz: „Jestem największym grzesznikiem”, mówili to, by utrzymać pokorę. Oni nie tylko tak mówią, oni tak uważają. Bóg przychodzi do nich, bo są pokorni. Uniżają się. Więc gdy oni idą w dół, Bhagawan przyjdzie i popchnie ich do góry. Lecz gdy jesteście od razu na górze, jak ma was popchnąć, jak ma was unieść? Arogancja nigdzie was nie zaprowadzi, tylko pokora. On odda się wam, tylko gdy będziecie pokorni.




Bardzo dużo zdjęć z całego seminarium można znaleźć klikając w ten link.

0 komentarze :