czwartek, 26 listopada 2015

Podążając za Mistrzem: Wryndawana 2015 - dzień 1 (rozpoczyna się podróż do Indii)


"W rzeczywistości brud, który jest na zewnątrz jest niczym w porówaniu do brudu, który ludzie mają wewnątrz. Pył we Wryndawanie oczyszcza brud pokrywający twoją duszę. Dlatego święci mówili – weź pył z Wryndawany… weź pył ze stóp wielbicieli Pana" – Sri Swami Vishwananda
Podróż:
Większość grupy wyjechała ze Shree Peetha Nilaya 16 listopada 2015 r. i wylądowała krótko po północy w Delhi, w Indiach. W Delhi zorganizowany był autobus, który zabrał grupę prosto do Wryndawany.


Po przybyciu do Wryndawany grupa zjadła, odpoczęła i już wkrótce podróżowała wyboistą indyjską drogą do miejsca narodzin Śri Kryszny – Mathury. Niestety cały kompleks Mathury był mocno strzeżony przez indyjskie wojsko i nie można było wnieść do środka żadnych aparatów fotograficznych.

Po powrocie Swamini VishwaMohini Ma poprowadziła satsang, potem grupa zaśpiewała kilka bhadźanów i przygotowała się do przywitania Sri Swamiego Vishwanandy, który przybył około północy.

Najważniejsze wydarzenia:

Podróż do Mathury:


Pan Kryszna narodził się w celi więziennej w Mathurze. Cela więzienna jest tu symbolem pokory. Pokazuje to jak Pan, przez swoją pokorę zgadza się narodzić się w środowisku, na które większość ludzi patrzy z góry. Takie same akty pokory widać u innych wielkich mistrzów, takich jak Jezus Chrystus, który narodził się w stajence.
Niezwykłą rzeczą dotyczącą świątyni jest fakt, że jest ona usytuowana tuż przy meczecie. Dwa miejsca kultu stoją jedno przy drugim we wspólnej harmonii. To, jak każda kultura znajduje swoje miejsce w Indiach jest jedną z najpiękniejszych rzeczy w tym kraju. Tolerancja religijna spotykana w Indiach jest niezrównana i stanowi przykład dla reszty świata.


Powitanie Sri Swamiego Vishwanandy:

Powitanie było bardzo miłe, wszyscy byli podekscytowani i radośni z powodu pojawienia się Gurudźiego. Jego przybycie oznaczało początek przyszłych ekscytujących dni w krainie Radhy i Kryszny.  


Więcej zdjęć można znaleźć na naszej stronie na Facebooku: https://www.facebook.com/SriSwamiVishwananda

0 komentarze :