piątek, 10 lipca 2015

Sri Swami Vishwananda wyjaśnia jak umysł ludzki .......

 
Kilka dni temu publikowaliśmy wspomnienia z tegorocznej Maha Lakszmi Jagny (w dniach 4 i 6 lipca). Dzień przed jagną Sri Swami Vishwananda udzielił krótkiego satsangu w świątyni w Shree Peetha Nilaya.


Wczoraj (7 maja 2015r.) w Shree Peetha Nilaya wszyscy radowaliśmy się, kiedy Sri Swami Vishwananda zaszczycił nas swoją fizyczną obecnością podczas modlitw wieczornych i pozwolił na krótki satsang, dając możliwość wszystkim obecnym w świątyni na zadawanie pytań.

Podczas ostatnich dziesięciu dni Sri Swami Vishwananda miał bardzo zajęty harmonogram wydarzeń za granicą (7 dni w Afryce Południowej i 3 dni w Londynie), więc myśleliśmy, że zasłużenie odpocznie przed wydarzeniami planowanymi na następny intensywny weekend w Shree Peetha Nilaya, zawierających darszan i 2 dni Sri Maha Lakszmi Jagny. Przeciwnie, po raz kolejny Sri Swami Vishwananda pokazał wszystkim, że Bóg zapomina o sobie i staje się sługą w imię Jego miłości dla ludzkości.



Podczas satsangu Sri Swami Vishwananda udzielił bardzo interesujących odpowiedzi na kilka ciekawych pytań (patrz fragmenty poniżej).

Pytanie: Drogi Swamidźi, mógłbyś proszę nam powiedzieć o związku pomiędzy naszymi myślami a pogodą, szczególnie klęskami na Ziemi, tak jak ostatnio stało się w Nepalu. Czy jest to połączone z naszym umysłem?

„Tak, umysł ma istotnie duży wpływ na naturę. W dzisiejszych czasach, widzicie jak funkcjonuje umysł ludzki. Ludzie zapominają, że są Atmą (duszą). Oczywiście atma nie jest czymś, co można łatwo dostrzec. Musisz coś robić, aby osiągnąć ten poziom postrzegania. Dlatego ludzie uważają to za trudne, bo dzisiaj wszystko dostaje się za naciśnięciem guzika. Wtedy, co dzieje się z umysłem? Umysł, zamiast stać się pozytywny, degraduje się, bo wszystko jest takie łatwe, że nie musimy używać umysłu, żeby cokolwiek zrobić. Więc umysł, automatycznie zwraca się w kierunku negatywności.


Umysł jest jak magnes i czym umysł karmisz, tym się on staje. Więc automatycznie, kiedy umysł zwróci się w stronę negatywności, staje się on negatywny, bo do tego jest przyciągnięty. Wtedy przez przyciąganie negatywności, co stanie się z twoim potencjałem wewnętrznym, z energią kreatywna, którą Bóg tobie dał? Myślisz, że stworzysz cokolwiek pozytywnego? Nie, zaczniesz tworzyć negatywność, cała twoja wibracja staje się negatywna. Więc nie możesz oczekiwać, żeby ludzie wokół ciebie byli radośni i szczęśliwi. Twoja wibracja odbija się na ludziach wokół ciebie. Oni również czują twoja negatywność i w niej uczestniczą. W taki sposób umysły zatruwają się nawzajem. Więc twoja negatywność również wpływa na ludzi wokół ciebie. W sposób globalny, nawet jeśli zacznie się od jednej osoby, dotrze do masy ludzi i oddziaływanie wszystkich ludzi razem wpływa na naturę powodując to, co widzicie, że się w obecnych czasach dzieje na świecie. Natura to prakryti śakti i jesteście jej częścią, prawda? Z drugiej strony, czyjaś pozytywność również działa na naturę, ale ludzie nie chcą być pozytywni. Ludzie nie chcą widzieć zmian pozytywnych, bo są tacy szczęśliwi widząc dziejące się rzeczy negatywne.


Kto jest odpowiedzialny za to, co wydarzyło się ostatnio w Nepalu? Ludzkość. W 2009 roku dwieście pięćdziesiąt tysięcy niewinnych zwierząt poszło na ubój. Jak może z tego wyniknąć coś pozytywnego? Natura musi się zrównoważyć, kiedy jakiś akt agresywności czy okrucieństwa wobec niej zachodzi. Nie myślcie, że te zwierzęta, które zostały zabite, mówiły szczęśliwie: „Och, będziemy zabite na ofiarę dla Boskiej Matki! Juppii! Juppii!” Nie! One cierpiały! I myślicie, że to cierpienie kończy się, kiedy zwierzęta umierają? Nie, nie kończy się. One apelują do Matki. I widzicie, Matka, do której ludzie składają ofiary, jest jak Maha Kali. Maha Kali nie jest łagodna, prawda? Odpłaca się tym samym. Więc natura tak się równoważy. W ten sposób nie możemy oczekiwać, że cały świat teraz się zmieni, ale wy możecie się zmienić!

Wasza zmiana wpłynie na wszystko wokół, a to wpłynie na samą naturę, bo wszyscy jesteśmy połączeni razem. Istnieje przepływ Boskiej energii życia, który nas wszystkich łączy. Tak więc umysł ma duży wpływ na naturę. Możecie zobaczyć to w waszym własnym życiu: kiedy czujecie się nieszczęśliwi, wszystko wokół was staje się nieszczęśliwe; nawet ludzie, których spotykacie na swojej drodze, są nieszczęśliwi, bo ich przyciągacie. Ale kiedy jesteście szczęśliwi, wszystko jest w porządku i nawet rzeczy, które wydają się niedobre zmieniają się w dobre.


Umysł został dany nie po to, aby zatrzymywać się na rzeczach, które są ograniczone, ale żeby osiągnąć coś większego wewnątrz was. To poprzez kontrolowanie zmysłów osiągacie kontrolę umysłu i później, poprzez to, wasza świadomość się przemienia i urzeczywistniacie swoją jedność ze wszystkim, z samym Bhagawanem. Ponieważ, jako że On jest wszechobecny, jest On obecny we wszystkim, w każdym atomie. Więc kiedy dostrzeżecie Go w sobie, dostrzeżecie Go we wszystkim.”



0 komentarze :