Wczoraj i przedwczoraj przedstawiliśmy relację z dwóch pierwszych dni pielgrzymki do Indii ze Śri Swamim Vishwanandą - do Wryndawanu. Uczestnicy tej pielgrzymki dzielili się swoimi przeżyciami m.in. z odwiedzin wspaniałej świątyni Banke Bihari. Jest to wspaniała świątynia, dla której robimy wyjątek - przerywamy publikowanie relacji z Indii, aby przedstawić historię powstania tej świątyni.
Historia powstania świątyni Banke Bihari
Posążek Biharidźiego, zainstalowany
w świątyni Banke Bihari, został podarowany Swamiemu Haridasowi
przez niebiańską parę Śjama-Śjam osobiście. Odpowiadając na
pragnienie czciciela, Pan ukazał się osobiście wraz ze swą boską
małżonką, pozostawiając uroczy posążek zanim oboje zniknęli.
Swami Haridas urodził się Śri
Ashudhirowi i jego żonie Śrimati Gangadewi w dzień Radha Asztami w
ósmym dniu drugiego (jasnego) z dwóch tygodni w miesiącu Bhadrapad
w 1535 roku Wikrami (1478 n e). Urodził się w małej wiosce obecnie
znanej jako Haridaspur obok Aligarh w stanie Uttar Pradesz. Jego
rodowód rodzinny sięga wstecz do Śri Gargaćary. Śri Gargaćarja
był kulguru (rodzinnym guru) Jadawów i w sekrecie odwiedził Brij,
aby przeprowadzić namkaram samskar (ceremonię nadania imienia) dla
młodego Kryszny i Balaramy na prośbę Śri Wasudewy.
Odgałęzienie rodziny emigrowało do
Multan (dzisiaj w Pakistanie), ale część z nich po długich latach
powróciła. Śri Aszudhir był takim emigrantem, który powrócił z
Multanu osadzając się na obrzeżach Brij obok Aligarhu. Swami
Haridas był inkarnacją Lality Sakhi (przyjaciel kobiety) w
wewnętrznym konsorcjum Pana Kryszny. To z łatwością wyjaśnia
fakt, że podczas gdy inne dzieci w jego wieku były zajęte zabawą,
on był bardziej w medytacji i pismach świętych. Ożenił się w
wieku odpowiednim zgodnie z jego czasem z Harimati. Nawet po ślubie
Haridas pozostawał na zewnątrz ziemskich przyjemności i
koncentrował się na medytacji.
Harimati była sama w sobie tak świętą
duszą, że uświadamiając sobie skłonności swego męża, modliła
się tak intensywnie, że wraz z ciałem została przewieziona do
niebiańskiej siedziby Pana, wstępując w światło małej lampki,
na oczach Haridasa. Nie pozostało po niej nic fizycznego. Wkrótce
potem Haridas opuścił swoją wioskę dla Wrindawanu, który w tym
czasie był gęsty lasem i wybrał sobie odosobnione miejsce, które
jest znane jako Nidhiwan, aby praktykować swoją muzykę i cieszyć
się wieczną błogością w medytacji.
Nidhiwan
Nieustannie medytował nad Nitja Ras i
Nitja Bihar Pana w Nitja Wrindawanie. Jego sposobem sadhany była
kompozycja i śpiewanie pieśni wychwalających Pana. W ciągu
ziemskiego życia, będąc śmiertelnikiem, ułatwił sobie regularne
niezakłócone wejście w Nitja Bihar i nieustannie cieszył się
przyjemnością bliskości Pana. Wybrał odludny gęsty teren lasu,
Kundź w Nidhiwanie, jako swoją bramę do nirwany i przebywał tam
większość czasu, śpiewając, medytując i przemierzając ocean
wiecznej błogości. Jego uczniowie byli ciekawi tego miejsca i
pewnego dnia za zgodą Swamiego wszyscy przyszli do Kundź. Lecz
zamiast coś zobaczyć, wszyscy zostali oślepieni jasnym intensywnym
światłem, które wydawało się wypełniać całe to miejsce.
Wiedząc o ich położeniu Swami przyszedł za nimi i po jego
prośbach, Pan ukazał się osobiście wraz ze swoją boską
małżonką, uprzejmie uśmiechając się i w żartobliwym nastroju,
rzucając czar swego wdzięku na wszystkie obecne tam istoty.
Świadkowie tego zdarzenia byli tak oczarowani pięknem Pana, że nie
potrafili nawet mrugać oczami, wydawało się, że wszyscy zamienili
się w kamienne posągi.
Legenda, przekazywana przez pokolenia
Goswamich, mówi, że piękno boskiej pary było takie, że nikt nie chciał stracić z
zasięgu wzroku i bliskości boskości, ale co by to było za bóstwo,
gdyby nie wprowadziło zwykłego śmiertelnika w omdlenie i
oczarowanie wystarczające, aby zapomniał i oddał świat, i jego
luksusy? Piękno boskiej pary było tak wielkie, że pomniejsi
śmiertelnicy, jak ty czy ja, nie byliby w stanie znieść takiego
niebiańskiego piękna. Wyczuwając to Swami Haridas poprosił ich
oboje, by przyjęli pojedynczą formę, gdyż świat nie byłby w
stanie udźwignąć ich wizerunku.
Poprosił Ich, aby przyjęli pojedynczą
formę jak np. ghan (chmura) i damini (piorun) dając doskonałą
metaforę łączącą, piękno ciemnego Pana i Jego jasnej małżonki
Radhadźi. Również chciał, aby jego ukochany Pan pozostał przed
ich oczyma na zawsze. Zgadzając się na jego obydwa życzenia, para
zmieniła się w pojedynczy czarny, uroczy posążek, ten sam, który
możemy oglądać dzisiaj w świątyni. Urok i piękno Śri Banke
Bihari jest jedynym powodem dla którego, darszan w świątyni nie
jest ciągły, ale przerywany opadającą kurtyną, zasłaniającą
Go regularnie. Mówi się, że jeśli ktoś będzie wpatrywał się
wystarczająco długo w oczy Śri Banke Bihari, to zatraci swoją
własną świadomość. W taki sposób powstała fizyczna postać
Pana Banke Bihari, popularnie zwanego Biharidźi.
Odpowiedzialność sewy dla
Biharidźiego została przekazana Goswamiemu Dźagannath osobiście
przez Swamiego Haridasa. Goswami Dźagannath był jednym z głównych
uczniów i młodszym bratem Swamiego Haridasa. Zgodnie z tradycją sewa
jest wykonywana przez potomków Goswamiego Dźagannatha do dnia
dzisiejszego. Początkowo bóstwo było zainstalowane w świątyni w
pobliżu miejsca pierwszego pojawienia się w Nidhiwan. Nowa
świątynia godna chwały Biharidźiego została zbudowana w 1862r
n.e. Goswami osobiście zorganizowali środki na jej budowę.
Świątynia jest sama w sobie architektoniczna perełką i jest
zgodna ze współczesnym stylem Radźhastanu. Sewa dla Biharidźiego
jest na swój sposób unikatowa. Jest wykonywana w trzech częściach
na co dzień; śringan, radźbhog i śajan. W trakcie śringar (który
obejmuje kąpiel, ubieranie i ozdabianie biżuterią taką jak korony
i naszyjniki); radźbhog jest ofiarowywane przed południem, a śajan
sewa (śajan znaczy spać) ofiarowywany jest w godzinach wieczornych.
Świątynia nie posiada tradycji sewy
mangala (ceremonii odprawianej wcześnie rano). Swami Haridas nie popierał mangala sewy,
ponieważ chciał, aby jego Pan jako dziecko, mógł całkowicie
odpocząć i nie chciał przeszkadzać Mu w głębokim śnie tak
wcześnie rano. Tak do dziś świątynia stoi w swojej pełnej
chwale, w której mieszka Sam Pan.
Świątynia Banke Bihari jest
zatłoczona każdego dnia tysiącem turystów.
źródło:
tekst - http://www.bihariji.org/templehistory.php
zdjęcia - zasoby internetu
0 komentarze :
Prześlij komentarz