piątek, 17 października 2014

Shirdi Sai Baba – drogi przyjaciel Śri Swamiego Vishwanandy



Mahasamadhi Shirdi Sai Baby, 2014


Każdego roku, 15 października, obchodzimy święto Mahasamadhi Shirdi Sai Baby. Wczoraj (15 października) wszyscy ucieszyliśmy się niespodziewaną specjalną wiadomością mówiącą o tym, że Śri Swami Vishwananda zaszczyci nas swoją obecnością podczas wieczornej modlitwy w Shree Peetha Nilaya. W zeszłym tygodniu Swamidźi miał bardzo bogaty harmonogram, obejmujący dawanie darszanu tysiącom osób w Portugalii i Hiszpanii, więc nie oczekiwaliśmy, że zobaczymy Go w Shree Peetha Nilaya. A jednak przyjechał i osobiście wykonał wieczorną pudźę i abiszekam na murti Shirdi Sai Baby.

Śri Swami Vishwananda wykonuje abiszekam na murti Shirdi Sai Baby

Następnie Swami zaśpiewał kilka bhadźanów do Shirdi Sai Baby z takim oddaniem i w tak słodki sposób, że mogły stopić nawet kamienne serce.

Śri Swami Vishwananda śpiewa bhadźany do Shirdi Sai Baby

Pod koniec ceremonii każdy miał możliwość uczcić relikwie Shirdi Sai Baby.

Śri Swami Vishwananda wykonuje arati na relikwiach Shirdi Sai Baby

Kiedyś, podczas satsangu, ktoś zapytał Śri Swamiego Vishwanandę: „Jakie połączenie Swami posiada z Shirdi Sai Babą?”. Odpowiedź brzmiała: „Shirdi Sai to mój bardzo drogi przyjaciel. Widzicie, istnieje wiele tak wielkich dusz jak Shirdi Sai. Był On bardzo bliskim przyjacielem Boga. A kto jest bliskim przyjacielem Boga, jest również moim bliskim przyjacielem. Ponadto Shirdi Sai był pierwszą zrealizowaną duszą, która do mnie przyszła, oczywiście Mahawatar Babadźi również tam był. Pierwszy raz spotkałem Shirdi Sai, kiedy miałem osiem lat, więc mam z Nim głębokie połączenie”.

obchody Mahasamadhi Shirdi Sai Baby, 2009


Podczas święta Mahasamadhi Shirdi Sai Baby w 2009 roku Śri Swami Vishwananda opowiedział nam o Jego pierwszym spotkaniu z Shirdi Sai:

„Tak naprawdę to śmieszne, Opowiem wam teraz jak Go spotkałem ... Pamiętam raz przed Nowym Rokiem, a byłem wtedy w czwartej klasie szkoły podstawowej, była taka dziewczyna, która miała sklep. Na Nowy Rok zawsze rozdawała kalendarze. Więc w tym czasie przyniosła do szkoły kilka kalendarzy i rozdawała je. Miała Durgę, Wenkateśwarę, Maha Wisznu, Śiwę, to wszystko. Miała również jeden z Shirdi Sai. Najpierw dała mi kalendarz z Maha Wisznu. Nie byłem zadowolony, bo wiedziałem, że jak pójdę do domu, to moja ciocia zabierze mi ten kalendarz, więc nie czułem się wcale spokojny. Wiedziałem, że ona mi go zabierze, więc czułem się źle.

Później, około lunchu, dziewczyna, która dawała kalendarze, przyszła do mnie i powiedziała: >>Nie jesteś zbyt zadowolony z tego kalendarza, prawda?<< Powiedziałem, >>Tak, nie jestem zadowolony. Mogę dostać coś innego?<< W tym czasie rozdała ona już wszystko i pozostał tylko jeden, ten z Shirdi Sai. Zapytała, >> Chcesz ten?<<
Ciągle pamiętam, jak widziałem twarz mojej babci mówiącej: >> O mój Boże, muzułmański Bóg. Co masz zamiar z tym zrobić?<< Pamiętam, jak o tym myślałem i powiedziałem: >>Tak! Chcę ten!<< Więc oddałem kalendarz z Wisznu i wziąłem ten z Shirdi Sai ... To było nasze pierwsze spotkanie. Ale śmieszne było to, że kiedy pojawił się ten obraz, to w domu zaczęło się coś zmieniać. Moja ciocia, młodsza siostra mojego ojca, zaczęła chodzić do jednej z głównych świątyń Shirdi Sai, w każdy czwartek ... . Później moja rodzina naprawdę się otworzyła i obrazy Shirdi Sai były wszędzie. (JL3, p. 246-248).

Według relacji Raviego, kuzyna Śri Swamiego Vishwanandy, Shirdi Sai Baba pojawił się im obydwu później, w Vacoas na Mauritiusie. Opowieść ta była już opublikowana na tym blogu (w języku angielskim).

0 komentarze :