"Wryndawan to miejsce, w którym
wasza duma oraz ego zostają oczyszczone. Im bardziej stajecie się
skromni, tym bardziej odsłania wam się Pan."
Śri Swami
Vishwananda
Gaura Purnima:
Dobrze się dziś bawiliśmy świętując
Gaura Purnimę we Wryndawanie. Gaura Purnima to święto obchodzone w
marcu dla uczczenia narodzin Ćaitanja Mahaprabhu. Był on
XVI-wiecznym hinduskim mnichem słynącym z propagowania kultu
Kryszny. Spopularyzował ruch "Bhakti", jest także znany z
upowszechnienia "Maha Mantry" (Hare Kryszna, Hare Kryszna,
Kryszna, Kryszna Hare Hare...).
Uroczystości zostały przeniesione do
frontowego wejścia Jiva Institute, gdzie świętowaliśmy Holi w
iście Bhakti Margowym stylu. Myślę, że zdjęcia mówią same za
siebie...
Jamuna:
Po zakończeniu obchodów Holi udaliśmy
się w kierunku rzeki Jamuny, gdzie czekał nas rejs łodzią.
Wypożyczyliśmy łodzie i przez jakiś czas unosiliśmy się na
wodzie wykonując kirtan. Kryszna spędził większość swojej
młodości we Wryndawanie na brzegach rzeki Jamuny, gdzie grał na
flecie oraz bawił się z Radhą i gopikami. Jamuna uważana jest za
jedną z najbardziej świętych rzek świata.
Nidhiwan:
Po zakończeniu rejsu po Jamunie,
udaliśmy się do Nidhiwanu. A oto, co Swami powiedział na temat
Nidhiwanu:
"Nidhivan to miejsce, w którym
Kryszna miał swój Rasa Lila. To dzieje się do dziś. Nocą w
ogrodzie... nikt nie może wtedy przebywać w ogrodzie. Nawet
zwierzęta nie mogą tam pozostać. W ten sposób lila Pana jest
obecna w każdym miejscu Wryndawanu."
Rasa lila polegała na tym, że gopiki
mieszkające we Wryndawanie, słysząc dźwięk fletu Kryszny,
wymykały się ze swych domów do lasu, aby tam tańczyć z Kryszną
przez całą noc. W tradycjach bhakti, rasa lila uważana jest za
najwyższy rodzaj błogości, jaki można osiągnąć w życiu.
Romantyczna miłość między istotami ludzkimi w materialnym świecie
postrzegana jest jako zaledwie umniejszone, iluzoryczne odbicie
prawdziwej miłości, jaką dusza czuje do Boga. Powszechnie wierzy
się, że rasa Lila Kryszny i gopi odbywa się każdej nocy
niezmiennie od 5 tysięcy lat.
Świętowanie:
Wieczór zakończyliśmy tańcem i
kirtanem w ramach świętowania Gaura Purnima. Zdolność Swamiego do
ukazania nam miłości, jaką nosimy w sobie jest zdumiewająca. To
dzięki łasce możemy słuchać kirtanu i cieszyć się nim.
Większość ludzi słysząc go, mimo że ma to na nich wpływ na
duchowym poziomie, nie doceniają go. Tylko dzięki Swamiemu jesteśmy
w stanie słyszeć imię Pana i cieszyć się nim... On doprawdy jest
Królem Miłości.
0 komentarze :
Prześlij komentarz