Ilekroć mówimy o rudrakszy, tyle razy myślimy o Śiwie i Mahaśiwaratri - święcie Śiwy, które jest obchodzone co roku bardzo uroczyście w Shree Peetha Neelaya i celebrowane przez Śri Swamiego Vishwanandę.
Co oznacza rudraksza i co symbolizuje?
Rudraksza
to właściwie dwa słowa rudra
i aksza.
Rudra jest imieniem Śiwy i ma wiele znaczeń. Oto jedna z
najbardziej znanych interpretacji tego imienia.
Śiwa lingam udekorowany po abhiszekamie (Śiwaratri 2010 r.)
Kiedy
z czoła Brahmy pojawił się Śiwa, płakał żałośnie i Brahma
nadał mu imię Rudra – ten, który płacze rozpaczliwie od rud
– płakać. Natomiast w Rigwedzie
określone zostało to następująco:
rukh –
smutek , nieszczęście
drāwajathi –
usuwać, eliminować
iti – ten,
który to robi
Rudra – to
ten, który usuwa nieszczęście, eliminuje demony i przywraca ład.
Aksza
to łza, czyli „rudraksza”
to łza Śiwy. Śiwa trwał w głębokiej medytacji, medytując nad
dobrem wszystkich istot, całego stworzenia. Gdy skończył, otworzył
oczy i krople łez spłynęły z jego twarzy. Spadły na ziemię i
przekształciły się w nasionka drzewa rudraksza.
To właśnie z koralików rudrakszy
zrobione są male, które okalają głowę, szyję i ramiona Śiwy. O
nasionkach rudrakszy
mówi się, że zawierają w sobie sekret całej ewolucji kosmosu.
Mala
z rudrakszy
używana do medytacji pomaga osiągnąć dobra zdrowie, samokontrolę
i życie bez strachu.
Śiwa lingam udekorowany po abhiszekamie (Śiwaratri 2011 r.)
W
Bhagawat Puranie napisano,
że istniał kiedyś demon Maja, który był bardzo silny. Miał
energię i moc taką jak Bogowie. Dumny ze swoich sił zaczął
gnębić Bogów i mędrców. Nikt nie był w stanie go pokonać.
Maja zbudował trzy miasta, z trzech różnych metali. Jedno było ze
złota, drugie ze srebra, a trzecie z żelaza. Miasta były
niezniszczalne, a cały kompleks nosił nazwę Tripur. Maja rządził
nim wraz z trzema braćmi. Przybrał imię Tripurasur. Bogowie z
Indrą na czele nie byli w stanie go pokonać, więc udali się po
pomoc do Brahmy. Jednak Brahma tylko pokręcił głową i skierował
ich do Śiwy. Wisznu też sam nie dałby rady, ale ofiarował swą
pomoc. Śiwa zgodził się walczyć z ich pomocą i polecił
zbudować specjalny rydwan. Rydwan miał być zrobiony z ziemi, a
kołami miały być słońce i księżyc. Brahma został woźnicą
Śiwy w tej walce, a Wisznu zamienił się w strzałę zniszczenia,
którą Śiwa wypuści ze swego łuku.
Śri Swami Vishwananda, Śiwaratri 2010 rok.
Rydwan
ruszył, a za nim podążyli wszyscy Bogowie, aby wziąć udział w
walce z Tripurasurem. Śiwa znalazł miejsce, z którego mógł jedną
strzałą zniszczyć jednocześnie wszystkie trzy miasta i wzmógł
gniew. Gniew narastał tak, aż zapalił strzałę. Wypuścił
płonącą strzałę ze swego łuku i zniszczył miasta. Bogowie
zwyciężyli. Tripurasur został pokonany.
Po
tak ciężkiej walce Śiwa, Wisznu i Brahma udali się w Himalaje,
żeby odpocząć. Śiwa zamknął oczy i zapadł w medytację, a
kiedy je otworzył z jego lotosowych oczu potoczyły się łzy!
0 komentarze :
Prześlij komentarz