środa, 29 października 2014

Nieść przesłanie miłości - trasa koncertowa Bhakti Sounds


We wrześniu muzycy ze Shree Peetha Nilaya, czyli Bhakti Sounds, wyruszyli w trasę koncertową. Tandav Krishna (na zdjęciu poniżej w środku) zrelacjonował każdy dzień trasy:


W czasie, gdy Śri Swami Vishwananda podróżował po Afryce Południowej i Kenii, muzycy z Bhakti Margi wyruszyli, z Jego błogosławieństwem, w trasę koncertową po południowych Niemczech, niosąc przesłanie miłości od naszego satguru i śpiewając święte imiona. W ciągu czterech dni odwiedziliśmy cztery różne miasta, grając w nich cudowne koncerty.

Pierwszego dnia zagraliśmy w domu koncertowym w Kostancji, K9, w pięknym regionie Bodensee - największego jeziora Europy.


Obecna była grupa wielbicieli, niektórzy z nich przyjechali nawet ze Szwajcarii, ale większość publiczności widziała nas po raz pierwszy (nie licząc kilku ludzi, którzy widzieli już nasz zespół kilka lat temu we Friedrichshafen oraz na festiwalu "Rainbow" w Monachium). Podobało im się i prosili o więcej bhaanów na koniec, na co się z przyjemnością zgodziliśmy. Swami Kuru i Nikhilananda udzielili niewielkich satsangów, które były bardzo poruszające i inspirujące.

Drugiego wieczora gościł nas ośrodek Biały Koń w Orsingen.


Dom był pełen ludzi, w tym wielu wielbicieli, i po dwugodzinnym satsangu rozpoczęliśmy koncert. W sumie było to ponad 4-godzinne wspaniałe wydarzenie.


Pod koniec ludzie, starzy i młodzi, tańczyli słuchając Harinam i wszyscy byli bardzo wdzięczni za to doświadczenie.


Trzeci koncert odbył się w Theaterzirkus Primero Passo w Ravensburgu. Cieszyło nas bardzo to, że niektórzy ludzie obecni na wcześniejszych koncertach przyjechali za nami, aby nas ponownie posłuchać. Mimo, że na tym koncercie widownia nie była pełna, zaprosiliśmy wszystkich blisko nas i świetnie się bawili słuchając naszych bhaanów i kirtanów przez ponad dwie godziny.


Pod koniec wszyscy bez wyjątku tańczyli i, podobnie jak przy innych okazjach, wielu było zainteresowanych rychłym odwiedzeniem Shree Peetha Nilaya i zobaczeniem naszego pięknego Swamidźiego.


Ostatni koncert trasy miał miejsce w Monachium, w Świątyni Hari Om i był on niesamowitym przeżyciem. Obecnych było wielu Hindusów i sala była całkiem zapełniona. Znajdujące się tam piękne murti były dla nas błogosławieństwem i inspiracją, a tłum uwielbiał nasze bhaany i kirtany.


nasi gospodarze

Murti w Hari Om mandir


Koncert spontanicznie przemienił się w ucztę - ludzie z naszej widowni ugotowali mnóstwo prasadu, śpiewali i tańczyli z nami pod koniec i nawet zrobiliśmy z nimi arati, co było doskonałym zakończeniem naszej trasy koncertowej.

Pan Vijay Shankar, starszy kapłan świątyni, powiedział kilka miłych słów, w których podziękował nam za pokazywanie światu kultury hinduskiej i zapewnił, że zawsze będziemy mile widziani z koncertami w ich świątyni. Było to bardzo miłe i przyjemne.


Zawsze jest cudownie dzielić się ze światem miłością, którą Gurudźi bezustannie nas obdarowuje, a kiedy to robimy, Jego obecność staje się jeszcze bardziej wyczuwalna, wypełniając nasze serca i wzmacniając więzy w naszej rodzinie Bhakti Margi.

Składamy nasze wielkie podziękowania za ciepłe przyjęcie i organizację dla Anuprabhy, Chudamani, Surabhi oraz Martina, jak również dla wszystkich przybyłych na koncerty.

Jeśli zainspirowało cię to, aby zaprosić muzyków z Bhakti Margi do siebie, możesz do nas napisać na adres: music@bhaktimarga.org.

Tandav Krishna

0 komentarze :