„Ktoś
powie: 'Cóż, ja nie potrzebuję nauczyciela. Nie potrzebuję guru'.
Ale widzicie, możecie pozyskać wiedzę z książek, ale mądrości
z książek nie otrzymacie. Wiedza przemienia się w mądrość tylko
wtedy, gdy od nauczyciela do ucznia płynie łaska. Kiedy więc
jesteście gotowi, przejawiacie się tu jako ludzka istota.
Oczywiście tak po prostu pozostać ludzką istotą, zwykłą ludzką
istotą, jest trochę nudne, czyż nie? Skąd wiecie, że to nudne?
Niczego innego nie znacie. Czujecie to, bo czujecie niezadowolenie.
Cokolwiek robicie, nie czujecie się szczęśliwi. Jest więc
pragnienie poszukiwania, pragnienie szukania czegoś, co uczyni was
prawdziwie szczęśliwymi; nie tylko takie tam zwykłe szczęście,
ale prawdziwe szczęście, śuddha
szczęście w waszym wnętrzu. Kiedy
takie pragnienie narasta, wówczas oczywiście pojawia się guru.
Może to zająć całe inkarnacje, nie tylko jedno życie, może to
zająć kilka wcieleń. Nie myślcie sobie, że w każdym życiu ma
się takie samo pragnienie. Tak nie jest. Może to zająć tysiące
wcieleń. Może to zająć tysiące lat.
Tak
więc najpierw, kiedy się manifestujecie i macie pragnienie
poszukiwania, Bóg przejawia się jako preraka
guru, czyli pierwsze, co ma miejsce,
gdy spotykacie swojego guru: rozpala się w was Miłość. Jest
pragnienie, by być bliżej nauczyciela, a działa to tak: kiedy już
raz skosztujecie nektaru, nic na tym świecie już nie smakuje tak
samo.
Tak
samo, kiedy już jesteście blisko swojego guru, świat się zmienia.
Dlatego też, kiedy stajecie się duchowi, świat was opuszcza, świat
postrzega was inaczej. Niektórzy mówią, że zwariowaliście, bo
wasze czyny im nie pasują, bo głęboko w was zaczyna budzić się
Miłość. Pierwsze spotkanie z guru zwie się preraka
– jest to obudzenie w sercu ucznia
Boskiej Miłości. W ten sposób będziecie wiedzieć, kto jest
waszym guru, bo pojawi się nieodparte przyciąganie, niczym magnes.”
Śri
Swami Vishwananda
(Gurupurnima,
Shree Peetha Nilaya, Springen, Niemcy, 25 lipca 2010)
0 komentarze :
Prześlij komentarz