“Święty Satja Kama przybył do wielkiego mędrca Bai Hari
Drumatha. Mędrzec ten posiadał boską wiedzę, zawsze był w pełni zabsorbowany boską
świadomością.
Satja Kama podszedł do niego i powiedział: „Czy możesz proszę
udzielić mi instrukcji na temat brahma gjaan,
dać mi wiedzę o Brahmanie?”. Po rozmowie z nim, guru wybrał 400 krów z jego stada - słabych i naprawdę w wyjątkowo
złym stanie. Poszedł z nim do obory i zabrał ze sobą 400 krów, prosząc Satja Kamę,
aby podążał za nim. Krowy były z przodu, a za nimi szedł Satja Kama. Zgodnie z
instrukcjami guru wszyscy skierowali
się w stronę lasu. Czuł się zaszczycony oraz odczuwał wielką radość i entuzjazm
z faktu, że wykonuje to, co guru
powiedział mu, aby zrobił.
Satja Kama powiedział: “Powinienem wrócić z ich
liczbą powiększoną do tysiąca. Był bardzo zdeterminowany, był zakochany w
słuchaniu słów mistrza. Poszedł dalej i znalazł ładne miejsce z bardzo dużą ilością
trawy oraz wody i pozostał tam do momentu, kiedy liczba krów w stadzie nie
osiągnęła 1000. Miał ogromną determinację oraz świadomość; w swoim umyśle miał
jasny cel: nie wróci do aśramu swojego guru do momentu, aż to się nie stanie.
Każdego dnia
jego umysł był w pełni zaabsorbowany jedynie stopami mistrza. Nie było pojedynczego
momentu, kiedy by nie myślał o swoim mistrzu; wewnątrz siebie miał ogromną
tęsknotę. Po wielu latach wreszcie to stado osiągnęło liczbę 1000, przeliczył
je i stał się bardzo radosny i podekscytowany. Wyruszył w drogę powrotną do aśramu
i po drodze osiągnął oświecenie, pełną realizację. Nie zrobił wiele, jedynie
poszedł za radą swojego mistrza. Poprzez wypełnianie swoich obowiązków z
miłością i oddaniem, z ekstremalnym uwielbieniem.
Podążał za radą mistrza bez
zadawania żadnych pytań, bez zwlekania, z pełną wiarą. W taki sposób, że
obowiązek jaki otrzymał, stał się uwielbieniem. Poprzez to osiągnął samorealizację, boską realizację, jedynie poprzez
słuchanie rad swojego mistrza, nic więcej."
Śri Swami Vishwananda
0 komentarze :
Prześlij komentarz