piątek, 4 marca 2016

Destrukcyjna natura Pana Śiwy



W hinduistycznym Trimurti (trzy główne aspekty boskie) wyróżniamy Brahmę, Wisznu oraz Śiwę. Każdy z nich ma określoną rolę do wykonania. Brahma jest stwórcą, Wisznu podtrzymuje, a Śiwa to niszczyciel. Wszyscy trzej stanowią trzy główne manifestacje Najwyższego Pana – Narajany. Podczas nadchodzącego Śiwaratri, bardziej niż kiedykolwiek, powinniśmy się skupić nad rolą Pana Śiwy w odniesieniu do jego destrukcyjnej funkcji. 

Z początku Pan Śiwa może wydawać się trochę surowy. Ponieważ towarzyszą Mu często duchy, demony i tym podobne istoty, łatwo jest osądzać Bholenatha („niewinnego”). Jednakże bez Jego błogosławieństwa nie można osiągnąć najwyższego celu istnienia – dostąpienia Narajany.

Żeby zrozumieć niszczycielską naturę Śiwy, trzeba przyjrzeć się w jakim kontekście ona działa. Przykładowo, Śiwa, odgrywając taniec zniszczenia jako Nataradź – Pan Tańca, nie niszczy Wszechświata tylko dla zabawy. Czyni to, by w miejsce starego powstał nowy. Destrukcja nie ogranicza się jedynie do płaszczyzny materialnej.

Gdy jesteśmy na ścieżce duchowej, naszym celem staje się usunięcie warstw karmy i samskar, które zakrywają nasze serca i maskują obecność Boga w każdym z nas. Musimy je usunąć, by móc w pełni odczuwać tę obecność. W naturze Pana Śiwy leży unicestwienie tych warstw i odsłonięcie wieczności duszy. Pan Śiwa nazywany jest również Mahakalą – Panem Wszechczasów.

Jest pewna znana hinduska historia o Kama Dewie – Panu Miłości, który próbuje rozpalić w Śiwie głębokie uczucie do Parwati. Gdy żona Śiwy – Sati opuściła swoje ciało, Pan Śiwa postanowił rozpocząć tapas i zażyczył sobie, aby nikt mu nie przeszkadzał. Ze względu na okoliczności, w jakich znajdowały się dewy, Kama Dewa dostał polecenie, by rozkochać Śiwę w Parawati. Sytuacja nie potoczyła się jednak zgodnie z planem.


Gdy Śiwa dowiedział się o planie Pana Miłości, wpadł we wściekłość i spalił Kama Dewę ogniem z trzeciego oka, zamieniając go momentalnie w popiół. Ostatecznie okazało się to być błogosławieństwem dla Kama Dewy, w całej historii natomiast można znaleźć wielką symbolikę. 



Ponieważ Kama Dewa jest Panem Miłości, słowo „kama” może być rozumiane jako „pragnienie” lub „pożądanie”. W tej historii Pan Śiwa jest tym, który obraca pożądanie w popiół. Obowiązkiem Śiwy jest unicestwianie wszystkiego, co oddala człowieka od osiągnięcia Absolutu. Otrzymując jego błogosławieństwo, można łatwo przezwyciężyć strach przed śmiercią i przekroczyć dualizm postrzegany przez umysł. 


Destrukcja Śiwy to przejaw jego łaski. Jako niszczyciel, nie tylko eliminuje brzemię ciążące na człowieku, lecz również bierze je na siebie. Ten aspekt Śiwy przedstawiony jest w opowieści o mlecznym oceanie. 

Podczas ubijania oceanu mleka, gdy dewy i asury próbowały uzyskać amrytę nieśmiertelności, Pan Śiwa wypił wydzielającą się truciznę zwaną „halahala”. Nie była to zwyczajna trucizna – jej działanie mogłoby doprowadzić do zagłady całego Wszechświata. Dzięki błogosławieństwu Śiwy, trucizna lub negatywność – ktoś mógłby rzec, w żaden sposób nie dotknęła dewów ani asurów. Po wypiciu trucizny, szyja Śiwy zrobiła się niebieska i od tego czasu nazywany jest Neelakanthą, czyli „niebieskogardłym”. 

Oprócz tego, że Pan Śiwa niszczy nagromadzone negatywności i bierze na siebie nasze problemy, jest również niszczycielem duchowej dumy. Jak powiedział Sri Swami Vishwananda, duchowa duma jest jedną z większych, jeśli nie największą z przeszkód na naszej ścieżce. Śiwa jest jej niszczycielem i pogromcą. Historia o Bhagiracie i Matce Gandze doskonale to ukazuje.



Gdy Bhagirath odbywał pokutę za swoich przodków, otrzymał łaskę, by Matka Ganga zeszła na ziemię w celu oczyszczenia i uwolnienia przodków od ich grzechów. Ganga, nie będąc zbytnio zadowolona z faktu opuszczenia nieba, postanowiła z arogancją zaatakować ziemię używając całej swojej mocy. Bhagirath, widząc co się dzieje, zwrócił się do Śiwy, który owinął dewi swoimi włosami, nim zdołałaby spowodować więcej szkód. Gdy Ganga spokorniała, Pan Śiwa uwolnił jej czyste wody, aby popłynęły małymi strumieniami do wszystkich trzech światów.

Pan Śiwa, zmniejszając ego, usuwając karmę oraz niszcząc naszą negatywność, usuwa bariery naszej percepcji, byśmy mogli ujrzeć ostateczne zjednoczenie. Błogosławieństwo Śiwy umożliwia nam dostrzeganie Boga w każdym człowieku, w każdym aspekcie przyrody oraz w sobie, bezwarunkowo. My już jesteśmy Miłością, musimy tylko zdjąć zasłonę iluzji, by tego doświadczyć. Hara Hara Mahadew!

„W hinduizmie nazywamy Śiwę niszczycielem. On unicestwia wszystko. Ludzie mogą się nieco przestraszyć słysząc słowo „niszczyciel”, lecz to wszystko dzieje się zawsze w dobrej sprawie. Cokolwiek zniszczy, zawsze daje możliwość zbudowania tego na nowo. Pod koniec życia zmierzymy się ze śmiercią. Tak bardzo boimy się śmierci, lecz jest to czas, gdy przychodzi Śiwa. On pozwala duszy narodzić się ponownie i zrobić wszystkie te rzeczy, których nie udało się zrobić. Jeśli nie udało wam się osiągnąć poziomu urzeczywistnienia, On daje wam kolejną szansę, robi to nieustannie. Każdy z nas powinien dać z siebie wszystko, by dojść do momentu całkowitego urzeczywistnienia Boga – by uświadomić sobie, kim naprawdę jesteśmy” – Swami Vishwananda


Mamy nadzieje zobaczyć was wkrótce na Maha Śiwaratri, rejestracja nadal jest dostępna. Aby uzyskać więcej informacji, odwiedźcie stronę: http://www.bhaktimarga.org/events/event/maha-shivaratri



By dowiedzieć się więcej o Panu Śiwie, odwiedzajcie nasz blog oraz inne kanały społecznościowe.Sh



Życzymy wspaniałego dnia i Dźej Gurudew! 









1 komentarze :

Unknown pisze...

Hara Hara Mahadew! ;-)
Serge K.