Paramahamsa Sri Swami Vishwananda – duchowy nauczyciel urodzony na Mauritiusie. Od najmłodszych lat zafascynowany Bogiem i duchowością. W młodym wieku urzeczywistnił boskość w sobie i zrozumiał cel swojego istnienia. Przybywają do niego tłumy prosząc o błogosławieństwo i radę.
Swami podróżuje po całym świecie błogosławiąc ludzi, podnosząc na duchu, przypominając o celu życia jakim jest miłość Boga i bliźniego.
Ten blog przedstawia historie związane ze Swamim, Jego nauki oraz bieżące wydarzenia.
Bhakti Marga
ROZKWIT SERCA
Zapraszamy na stronę książki "Rozkwit Serca" - kliknij w obrazek
14 Lutego, przez cały dzień Śri
Swami Vishwananda wylewał na nas wszystkich słodycz swojej miłości.
Przez Twittera wysłał życzenia walentynkowe oraz kilka wiadomości
przypominających nam, że naszą esencją jest miłość i że
zawsze powinniśmy kochać, w każdym momencie.
Wieczorem, w Shree Peetha Nilaya, ponad 500 osób zostało
pobłogosławionych indywidualnym darszanem przez Śri Swamiego
Vishwanandę.
Na początku Swami wygłosił krótką
mowę o różnicach między miłością ludzką a miłością Boską
(poniżej znajdują się fragmenty Jego przemowy oraz nagranie z youtube)
Fragmenty z wypowiedzi Śri Swamiego
Vishwanandy
Dobrze jest szerzyć miłość, lecz
smutne jest to, że ludzie robią to tylko w jednym dniu. Byłoby
cudownie, gdyby dzień Św. Walentego był codziennie. To jest to co
przypomina nam Śrimati Radharani oraz Kryszna, czyż nie? Że dla
miłości nie ma czasu ani miejsca, miłość jest wieczna. Miłość
jest tym co jest głęboko wewnątrz ciebie, nie na zewnątrz”
„W Hinduiźmie mamy 2 różne słowa
określające miłość: „pjar” oraz „prem”. „Pjar" jest tą
miłością, która związana jest poprzez emocje, miłość która
rozumiana jest poprzez umysł i za którą tęsknią ludzie. Wewnątrz
siebie masz również inną miłość, która nazywana jest „prem”.
„Prem” jest sublimacją „pjar”. Gdy „pjar” staje się
intensywny, nie na zewnątrz, lecz wewnątrz, zostaje
przetransformowany w „prem” . Gdy adresujemy naszą miłość do
Boga, nigdy nie mówimy „pjar”, zawsze mówimy „prem”,
ponieważ to nasza dusza jest tym, co kocha Boga. To jest najwyższy
stan miłości i to jest to co wyrażamy w kierunku Boskości. Gdy
mówimy o miłości bezwarunkowej, to jest „prem”, ponieważ
miłość wie jedynie jak dawać, zawsze daje i nie oczekuje niczego.
I to jest to czym w rzeczywistości jesteście - „prem”,
premaswarupa. Jesteście ucieleśnieniem Boskiej Miłości, ucieleśnieniem Boga. Zawsze powinniście o tym pamiętać.”
„Najważniejszą rzeczą na ścieżce
duchowej oraz w życiu, jest uświadomienie sobie głębi tej
miłości. I kiedy ta miłość tam będzie, nie będzie powrotu;
zawsze do przodu. To w taki sposób święci kochają Boga, nic od
niego nie oczekują. Dzisiaj ludzie świętują dzień Św.
Walentego, czy nie tak? Oddał swoje życie za brata i siostrę, nie
za parę jak ludzie myślą w dzisiejszych czasach. Nie! Za brata i
siostrę! Oddał swoje życie za nich. W ten sposób, widzicie, w
życiu wielu świętych ta miłość zostaje przetransformowana w
poświęcenie, miłość przetransformowana jest w błogość, w
której człowiek zapomina o sobie i myśli o ukochanym – i to jest
nasza wieczna relacja z Bogiem.”
„Gdy już urzeczywistnisz tą miłość,
wszystko staje się automatyczne, wszystko ma miejsce samo z siebie.
W taki sam sposób, podczas gdy jesz, nie potrzebujesz żadnych
dodatków, aby trawić swoje jedzenie. Co się dzieje? Jedzenie trawi
się samo, czy nie tak? Tak samo rzecz się ma, gdy miłość budzi
się z głębi twojego serca, nie ma na to techniki, nie ma na to
mantry, to wymaga jedynie gotowości z twojej strony, gotowości, aby
powiedzieć „Tak, naprawdę tego chcę!”. Wtedy droga jest
nakreślona i wszystko jest kierowane tak, aby ta miłość rosła,
bardziej i bardziej, gdzie każdy dzień staje się dniem Św.
Walentego.”
0 komentarze :
Prześlij komentarz